MOJALCA.PL - forum powiatu Legnickiego. Informacje, rozmowy, aktualności, publicystyka, sport, kultura, nieruchomości, giełda ogłoszeń.

Legnicka Strefa Klubowa (LSK) => Lokale rozrywkowe w Legnicy => Pub Klimaty => Wątek zaczęty przez: cezars w Czerwca 03, 2009, 14:16

Tytuł: Piwo w ogródku przy Klimatach
Wiadomość wysłana przez: cezars w Czerwca 03, 2009, 14:16
Ostatnio postanowiłem napić się piwka, bo bardzo męczyło mnie pragnienie, a że byłem blisko klimatów postanowiłem tam właśnie podejść. Zamówiłem piwo i niestety to co dostałem okazało się tak jak to zazwyczaj bywa...zabarwioną wodą na kolor złotego trunku. Stwierdziłem, że tego nie dopiję bo wolę już przejść się do P&P i tam kupić sobie normalne piwo. Zastanawiam się jak ludzie mogą to COŚ tam serwowanego pić, a tym bardziej jeszcze za to płacić... ???
Tytuł: Odp: Piwo w ogródku przy Klimatach
Wiadomość wysłana przez: LIZ@RD w Czerwca 03, 2009, 14:20
A dlaczego nie zareklamowałeś wody która ci podali ?
Tytuł: Odp: Piwo w ogródku przy Klimatach
Wiadomość wysłana przez: thc117 w Czerwca 03, 2009, 17:27
bo pewnie nie przynioslo by to zadnego rezultatu :)
Tytuł: Odp: Piwo w ogródku przy Klimatach
Wiadomość wysłana przez: cezars w Czerwca 03, 2009, 19:52
bo pewnie nie przynioslo by to zadnego rezultatu :)
Dokładnie, więc po co robić coś co wiadomo jaki będzie miało skutek...
Tytuł: Odp: Piwo w ogródku przy Klimatach
Wiadomość wysłana przez: mluk w Czerwca 04, 2009, 15:55
jeszcze by dostal za to w banie od ochroniarza :P
Tytuł: Odp: Piwo w ogródku przy Klimatach
Wiadomość wysłana przez: thc117 w Czerwca 04, 2009, 18:57
samo zycie :)
Tytuł: Odp: Piwo w ogródku przy Klimatach
Wiadomość wysłana przez: cezars w Czerwca 04, 2009, 23:07
jeszcze by dostal za to w banie od ochroniarza :P
A to niby za co?
Tytuł: Odp: Piwo w ogródku przy Klimatach
Wiadomość wysłana przez: mluk w Czerwca 15, 2009, 20:43
jeszcze by dostal za to w banie od ochroniarza :P
A to niby za co?
heh napisalem to jako zart ale moze rozwine czemu to napisalem. Gosciu ktory tam stoi na bramce fuche dostal chyba po znajomosci bo ma niezle problemy emocjonalne. Czesto widze jak rzuca sie do ludzi bez zadnego powodu. Przyklad? Ostatnia sobota, podbij do stolika jedno krzeszlo bylo wolne, chcial je zabrac nie wiem dla siebie, dac komus to nie jest wazne. Panna co siedziala przy tym stoliku mowi mu zeby zostawil to krzeszlo bo jest zajete a ten skoczyl w jej strone zblizyl sie na jakeis 30cm do jej twarzy i na pol lokalu wrzasnal jakby mu wlasnie matke zabila "nie mow mi kurwa co mam robic"