O godzinie 21:00 jeszcze nikogo niema na parkiecie,wiec nie widzę sensu siedzieć za konsolą i sie "produkować"
myślałem, że szlak mnie trafi
Jakoś nie widzialem żeby tam którego szlak trafiał.
No i trzymanie ciuchów za konsoletą...ech
Ty sie nie ocierasz o te ciuchy na konsoli,wiec nie powinno to Tobie przeszkadzać.
Totalna porażka jak dla mnie.
Jak taka porażka to po co tam przychodzisz?