Ostatnio łazikując po Legnicy postanowiłem porozmawiać z 21-latkami, którzy siedzieli tu i ówdzie w rynku i nie tylko. Zadałem im jedno proste pytanie:
Czy mają gdzie spędzać miło czas w soboty i nie tylko?
Odpowiedzi jakie usłyszałem były wprost z jednej strony szokujące, a z drugiej bardzo niepokojące. Większość odpowiada, iż nie mają gdzie tak na prawdę spędzić wolnego czasu .Jedni stwierdzali, że to kwestia tego, iż w Legnicy nie ma klubu typu Heaven czy Protector, inni z kolei mówili, że tutaj chodzi o pieniądze, których nie ma. Jeszcze inni odpowiadali po prostu tak, iż w większości Legnickich klubów przesiaduje młodzież typu mam kasę, jestem ubrany w ciuchy z GP i mam za dziewczynę gorąca 16'tkę wyglądająca na 20'tkę. Cóż akurat tutaj się zgodzę, a co najgorsze. W jednym z lokali, którym właściciel to mój znajomy w piątki jest takie zatłoczenie młodocianych Legniczan i Legniczanek, iż nawet nie można o godzinie 22 znaleźć wolnego miejsca do...stania. Tak, dokładnie to powiedziałem. Szokuje mnie niestety pogarszająca się sytuacja w naszym mieście jeżeli chodzi o sferę klubową. Owszem powstało TVC aczkolwiek nie jest to klub dla wszystkich i to mnie cieszy. Tylko z tego co udało mi się ostatnio tam zauważyć ochrona jest skłonna wpuścić każdą osobę za symboliczne 20 zeta w łapę, które idzie w kieszeń bramkarza. I to już zaczyna mnie martwić powoli.
