W dużych "sieciowych klubach" ciezko szukac dobrej muzy. Te kluby są obliczone na jak najwieksze zyski i szybki zwrot zainwestowanej kasy. Wiec muzyka musi przyciagnac jak najwiecej osób, a ze mainstream zawsze sie sprzeda, to muza bedzie taka jak widac.
Odwracając sytacje gdyby 95% klubowiczów słuchało minimalu, techno, schranzu etc. To pewnie w Legnicy by zagrał(y) Sneo, Arkus P, Lucca, J. Sienkiewicz ... wstaw ulubionego dj.....

Bo kluby maja kase na dobre bookingi, tylko po co skoro ludziom wystarcza to co jest i wszyscy sa szczesliwi.
No chyba ze sie pozytywnie zaskoczymy, ale watpie:)